fot. Konrad Kacprzak
Taką decyzję podjął poprzedni Prezydent Elbląga Jerzy Wilk. O całej sprawie poinformowała nas radna Maria Kosecka, która od 1998 roku „walczy” o remont Częstochowskiej i ulic przyległych. Przesunięcie środków dziwi, ponieważ porównując stan nawierzchni na Częstochowskiej i Sieniewicza różnicę widać gołym okiem.
Maria Kosecka po raz pierwszy interweniowała w sprawie ulicy Częstochowskiej w 1998 roku. Ówczesny prezydent nie uwzględnił jednak wniosku argumentując to trwającą budową kościoła i ruchem ciężkiego sprzętu budowlanego. Radna nie spoczęła na laurach i konsekwentnie na sesjach RM wspominała o niezbędnym remoncie. Ostatnie, tym razem skuteczne, wystąpienie jest datowane na 29.05.2012r. Wsparte ono zostało zebraniem podpisów przez mieszkańców ulic wymagających naprawy. Adresatem był urzędujący Prezydent Grzegorz Nowaczyk, który wniosek ujął w planie inwestycyjnym z założeniem rozpoczęcia prac w 2014r. w zakresie remontu ulic Częstochowska, Winnicka, Iławska, Sosnowa.
Podczas sesji Rady Miejskiej 6 listopada br. nastąpiło jednak przesunięcie środków na inny obszar miasta. Prezydent Jerzy Wilk przesunął uprzednio zatwierdzone środki na wykonanie innego zadania pod nazwą: „Przebudowa ul. Henryka Sienkiewicza i Elizy Orzeszkowej I etap”, na którą planuje się wydać kwotę 10 mln zł. Argumentem miała być troska o „zrównoważony rozwój miasta”.
Gdy przyjrzymy się tym ulicom, w jakim znajdują się stanie, to nawet laik zauważy różnicę na niekorzyść ulic, o które w swojej interpelacji zabiegała Maria Kosecka. Sprawę tę na ostatniej sesji zgłaszał również Radny Edward Stasiuk zwracając uwagę, że wprowadzone ulice Orzeszkowa i Sienkiewicza nie znajdowały się wcześniej w ogóle w wykazie do remontu.
Koszt remontu (łączny, etap I oraz II) ulic Sienkiewicza i Orzeszkowej to 17 mln złotych. Jednocześnie zmniejszono nakłady w wysokości 886 912 zł na ul. Częstochowską oraz 1.8 mln na przebudowę ul. Szucha, Gdyńskiej, Skierniewickiej oraz Szczecińskiej. Takie posunięcie władz jest co najmniej dziwne. Warto wspomnieć, że ulica Częstochowska to dukty piaskowo-brukowe wykonane w okresie przed 1945r, natomiast Sieniewicza i Orzeszkowa to zwykłe ulice asfaltowe.
Pozostają pytania: dlaczego Jerzy Wilk zdecydował się wydać cztery razy więcej pieniędzy na remont ulic, które tak naprawdę są w dobry stanie? Maria Kosecka zastanawia się, czy na tym na polegać zrównoważony rozwój miasta? Zapytaliśmy biuro prasowe obecnego Prezydenta Wróblewskiego czy tą decyzję nadal podtrzymuje. Łukasz Mierzejewski całkowicie dementuje te doniesienia jakoby środki zostały przesunięte.
Departament Rozwoju Inwestycji i Dróg nie potwierdza informacji o przesunięciu pieniędzy przeznaczonych na remont ulicy Częstochowskiej i wykorzystanie ich na remont ulic Sienkiewicza i Orzeszkowej.
Pieniądze na remont Częstochowskiej są zarezerwowane w budżecie miasta na 2015 rok, podpisana jest umowa z wykonawcą. Częstochowska jest w trakcie realizacji i trudno by było na tym etapie odstąpić od tych prac. Planowane ich zakończenie to przełom maja i czerwca przyszłego roku.