› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Więcej parkingów, ulic i skrzyżowań kosztem terenów zielonych w Elblągu. Czy to dobry kierunek rozwoju?

› bieżące ponad rok temu    6.03.2014
Bartłomiej Ryś
komentarzy 7 ocen 12 / 92%
A A A
zdjęcie poglądowe, stanowi ilustrację do artykułuzdjęcie poglądowe, stanowi ilustrację do artykułu fot. Bartłomiej Ryś

Jerzy Wilk na ostatnim spotkaniu z mieszkańcami powiedział, że pragnie odciąć się od polityki swoich poprzedników związanych z rozbudową ścieżek rowerowych i promocji innych metod przemieszczania się. Warto się zastanowić, czy ciągła rozbudowa ulic jest dobrym kierunkiem rozwoju w mieście.

Grzegorz Nowaczyk przez swoją kadencję starał się ukierunkować transport w Elblągu na coś innego, niż samochód. Powstało mnóstwo ścieżek rowerowych, propagowało się pozostawienie samochodu w domu i skorzystaniu z np. komunikacji miejskiej. Powstał kontrapas, jednak w perspektywie czasu nie sprawdził się. Prezydent uważał, że winna jest lokalizacja, co wydaje się racjonalnym wytłumaczeniem.

Przejdźmy do meritum sprawy: ciągła rozbudowa ulic, powiększanie parkingów niekoniecznie spotyka się z aprobatą wszystkich mieszkańców. Przy okazji zgłaszania problemów małego parkingu obok IV LO dało się słyszeć głosy „zabetonujmy całe miasto w takim razie”. Polityka naszego miasta łaskawym okiem patrzy przede wszystkim na kierowców. To dla nich budowane i powiększane są główne trajektorie, to właśnie po ich uwagach powstają nowe skrzyżowania, ronda i sygnalizacje świetlne. To jednak nie pomaga. Poszerzenie ulic jest, jak mówią eksperci, rozwiązaniem tymczasowym. W niedługim okresie ponownie będą tworzyć się korki.

W większości miast europejskich polityka transportu miejskiego skupia się na promocji innych środków transportu niż samochód. Elbląg, niestety, jest bardzo daleko w tyle w porównaniu do tych metropolii. Jak grzyby po deszczu powstają nowe salony samochodowe, sklepy motoryzacyjne, parkingi i drogi. Zapomina się o terenach zielonych lub masowo przekształca się je w betonowe łąki.

Czy taki kierunek działań jest odpowiedni? Czy nie powinniśmy, zgodnie z najnowszymi regulacjami, dążyć do ograniczenia ruchu aut? Zapraszamy do wypowiedzi.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (7)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ Arek1
ponad rok temu ocena: 33%  7
Niszczenie terenów zielonych i wpychanie wszystkich budowli do centrum miasta zapoczątkował Słonina. przykład: Leclerc, Biedronki, bunkier przy 1-go i 3-go Maja, Porto 55 (na szczęście nie powstało) i wiele innych budowli. Nowa, dziwna moda - powrót do wieżowców (powstają brzydactwa, np. wspomniany wcześniej bunkier). Przy Modrzewinie następny wieżowiec, za dwa lata na rogu ulic Piłsudskiego i Płk. Dąbka kolejny budynek. Co to za przyjemność mieszkać w wieżowcu przy dużym skrzyżowaniu, przy "cudownym" stężeniu spalin?
odpowiedz oceń komentarz 1 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ wyborca
ponad rok temu ocena: 50%  6
Wilk jest tak pewny wygranych wyborów , że robi co chce.Chłop myśli tylko jak tu lody w urzędzie kręcić . Najważniejsza nazwa ronda i zbowidowcy wyklęci. O jeszcze żywych nie myśli nic a nic. No może o kolesiach z urzędu o tych co podwyżki dostali. Ci od mocherow samodzielnie nie potrafią myśleć to zrobią to co im książęta każą i Wilka wybiorą .
odpowiedz oceń komentarz 2 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ 607
ponad rok temu ocena: 0%  5
Gdyby bilety OKRESOWE ZKM staniały o 30% i kosztowały 60zł zamiast 90 (w przypadku miesięcznego), to więcej osób przesiadłoby się z samochodów na komunikację publiczną. Ruch w mieście by się upłynnił, byłoby mniej spalin, drogi mniej eksploatowane itd. Znam kilkanaście osób, które przy takiej obniżce ceny zaczęłyby jeździć autobusami lub tramwajami. Wpływy z biletów też by się nie zmniejszyły, bo aktualnie 2x90zł=180, a przyszłościowo na pewno 3x60=180, a może nawet 4x60=240. Rachunek jest prosty: miasto może tylko zyskać. Piszę o biletach miesięcznych, aby pomóc osobom, które na codzień przemieszczają się po mieście. Przyjezdni lub okazyjni pasażerowie ZKM niech płacą normalną stawkę za bilety jednorazowe. Komunikacja miejska ma służyć mieszkańcom.
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ zawadowiec
ponad rok temu ocena: 67%  4
Jaka rozbudowa dróg ? To tylko poprawianie tego co było ! Gdzie nowa droga łącząca np wjazd od strony Warszawki na Zawadę np ul. Saperów i Podchorążych w dół i dalej Mmoniuszki lub wjazd na Zatorze od ul. Dębowej czy obwodnicy. Gdzie druga nitka ul. Browarnej by na Zawadę szybko i sprawnie przymknąć ?
odpowiedz oceń komentarz 4 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ hd
ponad rok temu ocena: 50%  3
To co się ostatnio w Elblągu drogowego buduje,to nie jest żadne remedium na korki,bo ich po prostu u nas nie ma. To minimum drogowej przyzwoitości w mieście ponadstutysięcznym po prostu.O łączkach i rowerkach to sobie w Gdańsku można pogadać.
odpowiedz oceń komentarz 3 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ PRowiec
ponad rok temu ocena: 50%  2
Nakłady na infrastrukturę są bardz kapitałochłonne a zwrot z inwestycji długi. W przypadku Elbląga nie ma żadnej wartości dodanej oprócz może, podkreślam może mniejszych korków. Tylko czy długofalowo to generuje miejsca pracy? Niestety nie w przypadku Elbląga. Modrzewina, droga do donikąd są tego najlepszym przykładem. Polecam skonsultować się z UG katedrą transportu. Tam przecież wiedza jest. Niestety nasi samorządowcy są kompletnymi ignorantami w tych sprawach. Myślą więcej dróg, więcej pracy. A prawda jest taka: więcej dróg, większy dług, mniej pieniędzy na inne inwestycje i projekty! Wolę postać w korku jadąc do pracy niż jechać bez korków donikąd :).
odpowiedz oceń komentarz 2 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ ekologiczny przyjaciel
ponad rok temu ocena: 73%  1
Pan Wilk odcial sie tez od tramwaju, kilometr do pracy jezdzi samochodem sluzbowym.Normalny czlowiek, prezydent wybralby czesto wlasne nogi lub rower, zeby nie marnowac pieniedzy elblaskich podatnikow i zrobic cos dobrego dla zdrowia.
odpowiedz oceń komentarz 8 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.