› zagrożenia i utrudnienia |
ponad rok temu
23.11.2015 Bartłomiej Ryś komentarzy 3 ocen 2 / 100% |
A A A |
Na początku były potrącenia – aż trzy jednego dnia, w tym jedno śmiertelne. Później akcja policji, następnie reakcja (ponowna) radnego nt. słabo oświetlonych przejść. I jest w tym wszystkim sporo racji. Nie może to być jednak wytłumaczeniem, powiedzmy to sobie wprost, idiotycznego zachowania niektórych kierowców, którzy sami prowokują bardzo niebezpieczne sytuacje.
Pieszy vs samochód – to bardzo niebezpieczna walka, której wynik możemy przewidzieć jeszcze przed jej rozpoczęciem. Tylko trzymanie się ograniczeń prędkości pozwala na to, aby np. nieuważny pieszy, który wtargnął przed maskę naszego pojazdu, po prostu przeżył. Ale nie tylko piesi są winni.
Nie szukać daleko – wyjeżdżamy dziś, chwilę po tym, jak zaczął padać śnieg, z naszej redakcji w kierunku centrum. Z Fromborskiej skręcamy w prawo, w Królewiecką. Jest naprawdę bardzo ślisko, część kierowców jeszcze nie zmieniła opon na zimowe. Do feralnego przejścia dla pieszych (na którym zaledwie kilka dni temu zostało potrącone małżeństwo) z lewej strony, od szpitala podchodzi kobieta. Zwalniamy przed przejściem, koniec końców zatrzymujemy się. Na przeciwległym pasie nikt tego nie widzi. Przejeżdża jedno auto, drugie za chwilę wręcz przelatuje. Kobieta wreszcie bezpiecznie przechodzi na drugą stronę jezdni, uśmiechając się w naszym kierunku i dziękując.
To zapewne nie pierwsza i nie ostatnia taka sytuacja. Przenieśmy się na chwilę na ul. Grunwaldzką, a dokładniej na przejście dla pieszych na wysokości zjazdu na parking sklepu NOMI. Warto przypomnieć niektórym „kierowcom”, że mają oni obowiązek się zatrzymać nawet wtedy, gdy z drugiej strony jezdni pieszy już wszedł na „zebrę”.
Ale nie tylko kierowcy są winni. Szczególnie niebezpieczne sytuacje tworzą się wtedy, gdy człowiek nagle „wyskakuje” zza dużego pojazdu np. autobusu. To fakt, przepisy mówią, że kierowcy muszą zachować bardzo szczególną ostrożność. Czasem jednak po prostu zabraknie nam czasu na odpowiednią reakcję...
Nikt w tych wszystkich ostatnich wydarzeń nie jest bez winy. Warto jednak, choćby na chwilę, pomyśleć. Zarówno za kierownicą, jak i jako pieszy, który przechodzi przez przejście.
Komentarze
(3)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
› pokaż według najstarszych |
ponad rok temu | ocena: 50% | 3 |
oceń komentarz 2 2 |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji |
ponad rok temu | ocena: 40% | 2 |
oceń komentarz 2 3 |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji |
ponad rok temu | ocena: 50% | 1 |
oceń komentarz 2 2 |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |