Korupcja, nepotyzm, układy, mobbing. Tak poseł Wojciech Penkalski podsumowuje 7 letni czas sprawowania funkcji wojewody warmińsko-mazurskiego przez Mariana Podziewskiego. Dlatego Twój Ruch złożył wniosek o odwołanie Podziewskiego z tej funkcji.
- Jest wiosna. Jak się robi wiosenne porządki to konkretnie – mówi poseł Wojciech Penkalski i wskazuje, że również wojewoda Marian Podziewski powinien zostać odwołany ze swojego stanowiska. Dymisja wicewojewody Jana Maścianicy, to zdaniem Penkalskiego zbyt mało, aby oczyścić Urząd Wojewódzki w Olsztynie z układów i korupcji.
Wojciech Penkalski ma nadzieję, że premier rządu Donald Tusk przychyli się do tego wniosku.
- Marian Podziewski od 7 lat żeruje po prostu na województwie warmińsko-mazurskim, realizując swoje prywatne interesy – mówi poseł Penkalski.
Jako dowód wskazuje stos pism i skarg mieszkańców województwa, jakie otrzymywał w tej sprawie. Penkalski obarcza także zarzutami korupcji i nepotyzmu Marka Redę – dyrektora generalnego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie.
- Zdymisjonowano wicewojewodę Jana Maścianicę, a tymczasem konsekwencje powinien ponieść właśnie wojewoda Marian Podziewski – dodaje Penkalski. - Warto też przyjrzeć się firmie budowlanej spod Ostródy, która wygrywa wszystkie przetargi ogłaszane przez Urząd Wojewódzki w Olsztynie. Tymczasem ta firma buduje także ekskluzywne rezydencje dla wysokich urzędników.
Co na to wojewoda Marian Podziewski? W tej sprawie Urząd Wojewódzki w Olsztynie wydał oświadczenie.
W związku z wnioskiem Posłów RP Twojego Ruchu do Ministra Administracji i Cyfryzacji dotyczącym odwołania Wojewody Warmińsko-Mazurskiego, pragnę oświadczyć, że Urząd Wojewódzki w Olsztynie jest pod stałym nadzorem Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji oraz Najwyższej Izby Kontroli i zarzuty stawiane przez posłów, nie znalazły potwierdzenia w wyniku przeprowadzonych kontroli.
Jeżeli posłowie posiadają dowody na stawiane zarzuty, to właściwym organem, do którego powinni się zwrócić jest Prokuratura. Wojewoda Warmińsko – Mazurski rozważy wystąpienie na drogę sądową za naruszenie jego dóbr osobistych przez posłów-autorów przedmiotowego wystąpienia.
Edyta Wrotek
rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego