fot. Bartłomiej Ryś
W Elblągu pojawia się coraz więcej rowerzystów, a co za tym idzie – ścieżek rowerowych. Kierowcy jednośladów nie muszą poruszać się jezdnią, aby dotrzeć do większości miejsc w naszym mieście. 6 wypadków – zaledwie tyle miało miejsce w bieżącym roku. Czy wprowadzenie obowiązkowego OC dla rowerzystów jest wyciąganiem pieniędzy od kierowców?
Wypadki z udziałem rowerzystów w ostatnich latach w Elblągu
Jak podaje młodszy aspirant Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, Krzysztof Nowacki:
- W 2013 roku do chwili obecnej miejsce miało 30 zdarzeń z udziałem rowerzystów, z czego 11 to wypadki. Zaledwie w 6 wypadkach sprawcami byli rowerzyści. Z kolei w 2012 zarejestrowaliśmy 27 wypadków z udziałem rowerzystów, w 8 wypadkach rowerzyści byli sprawcami.
40 kolizji z udziałem rowerzystów, z czego w 17 przypadkach sprawcami byli rowerzyści – tyle zdarzeń było w 2011 roku.
Mała ilość wypadków spowodowanych przez rowerzystów w Elblągu, nie wskazuje na to, że rowerzyści stanowią duże zagrożenie na jezdniach. Kierowcy jednośladów są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego, a wypadki spowodowane są nieznajomością przepisów.
Nowe przepisy poprawiają bezpieczeństwo kierowców?
Użytkownicy rowerów od 2011 roku mają nowe prawa. Przepisy miały poprawić bezpieczeństwo na drogach i ograniczyć ilość wypadków z udziałem kierowców jednośladów. Kierowcy, skręcając na skrzyżowaniu, muszą ustępować jadącym ścieżką rowerową, przecinającą ulicę, na którą chcą wjechać. Samochody poruszające się w korku mogą być wyprzedzane przez rowerzystę z prawej strony, więc trzeba uważać, jeśli chce się skręcić, albo pozwala się wyjść pasażerowi wprost na ulicę. Rowerzyści mogą też jeździć samym środkiem pasa na rondzie.
Jak twierdzi młodszy aspirant Krzysztof Nowacki: - Obowiazujace przepisy gwarantują bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu łącznie z rowerzystami, pieszymi i kierowcami samochodów, nawet tych ciężarowych. Wypadek bądź kolizja to po prostu wynik zlamania zasad ruchu drogowego przez jedną ze stron.
OC na 10 tysięcy złotych, kosztuje 15 zł – policja radzi ubezpieczać się
Wprowadzenie OC ułatwiłoby kierowcom samochodów uzyskanie odszkodowania w przypadku kiedy wypadek był spowodowany przez rowerzystę. Koszt takiego ubezpieczenia w okresie od czerwca do października wynosi zaledwie 15 zł. Gwarantowana, maksymalna suma przy tej stawce wynosi 10 tysięcy złotych. Pozostaje pytanie czy kwota ta pozostanie bez zmian po wprowadzeniu obowiązkowego OC dla rowerzystów?
- OC to dobre rozwiazanie dla osób ktore jeżdżą rowerem i myślę, że warte rozważenia. Niektórzy rowerzyści maja już takie ubezpieczenie, jego koszt to okolo 30 złotych na cały rok. Jest to ubezpieczenie od szkód nieumyślnych – dodaje Krzysztof Nowacki.
W Polsce w roku 2012 było 1714 wypadków, co stanowi 5,7% wszystkich zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów, w których byli ranni i zabici. Obecnie jedyną opcją wyegzekwowania pieniędzy, w przypadku spowodowania wypadku przez rowerzystę, jest dla kierowców samochodów proces sądowy.