› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

galeria zdjęć

wszystkie ›

„Nie mam ani samochodu ani 83 tys. zł”

› daj znać ponad rok temu    23.05.2016
Bartłomiej Ryś
komentarzy 17 ocen 3 / 100%
A A A
„Nie mam ani samochodu ani 83 tys. zł”

Salon samochodowy Citroen zakończył w Elblągu swoją działalność, ale to nie koniec problemów dla jego Klientów, którzy nie otrzymali ani pieniędzy ani samochodu. Do naszej redakcji zgłosiło się poszkodowane małżeństwo z Olsztyna, które czuje się oszukane na ponad 80 tys. zł. Citroen Polska „umywa ręce” i pomimo wielu prób, do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze pytania.

Miesiąc temu informowaliśmy na naszych łamach, że Citroen rozwiązał umowę z elbląskim dealerem i tym samym w Elblągu nie mamy już oficjalnego salonu tej francuskiej marki. Samochody, które jeszcze były w salonie, odjechały na lawetach na parking importera w Warszawie. Tomasz Mucha z Citroen Polska nie ujawnił powodów takiej decyzji, tłumaczył, że to umowa wyłącznie pomiędzy dealerem a Citroen Polska.

Już w poprzedniej publikacji wspominaliśmy o problemach Klientów, którzy pozostali zarówno bez pieniędzy jak i samochodów, za które przecież zapłacili. Trojmiasto.pl opisywało sprawę pana Edwarda, który za Citroena Jumpera zapłacił 92 tys. zł. Do dziś auto nie zostało mu wydane, nie wiadomo, czy w ogóle do niego trafi.

Do naszej redakcji zgłosiła się pani Anna z Olsztyna, która wraz z mężem postanowiła również dokonać zakupu Citroena w elbląskim salonie samochodowym. Najpierw skontaktowała się telefonicznie z centralą Citroena, tam dowiedziała się, że najbliższy salon znajduje się w Elblągu.

W naszym mieście nie ma salonu Citroena. Mamy trójkę dzieci, więc szukaliśmy dużego samochodu. Wybraliśmy samochód marzeń - Citroen C4 Grand Picasso, wyprzedaż rocznika 2015. Wpłaciliśmy zaliczkę 8 tys. złotych. Dostaliśmy informację, że samochód został sprowadzony do salonu, że zaraz będzie gotowy do odbioru.

Po tej wiadomości, małżeństwo przelało pozostałą kwotę – 75 tys. zł. Jak mówi w rozmowie z naszym dziennikarzem, odbiór auta zaczął się opóźniać.

23 kwietnia dowiedzieliśmy się o zakończeniu współpracy firmy Citroen z elbląskim dealerem. Nie odbiera on telefonów a Citroen Polska twierdzi, że rozważa sprawę, ale nie jest stroną tej umowy (i taki jest stan prawny - byliśmy u prawnika).

Małżeństwo twierdzi, że pomimo wielu wykonanych telefonów i wysłanych e-maili, odpowiedź jest ciągle taka sama.

Jesteśmy zdruzgotani i czujemy się oszukani. Jaka jest odpowiedzialność firmy za autoryzowany salon sprzedaży? Dlaczego skonfiskowano nasz samochód bez jakiejkolwiek informacji? Przecież nie szukaliśmy wybranego dealera tylko najbliższego salonu Citroena poprzez ich oficjalną stronę internetową?

Niezwłocznie skontaktowaliśmy się z Citroen Polska. Do pana Tomasza Muchy najpierw próbowaliśmy się dodzwonić, później wysłaliśmy zapytania drogą mailową – bez rezultatu. Udało nam się skontaktować z Katarzyną Buc, stażystą w dziale marketingu i PR. Niestety, usłyszeliśmy, że jedyną osobą decyzyjną jest pan Tomasz Mucha i to z nim powinniśmy rozmawiać. Pani Katarzyna zapewniła nas, że przekaże mu informacje o naszym problemie.

Pytania przesłaliśmy 10 maja. Do dziś, pomimo zapewnień, nie otrzymaliśmy żadnego stanowiska Citroen Polska w sprawie elbląskiego salonu.

Z związku z tym, że pokrzywdzonych osób jest dużo a Citroen nie reaguje na nasze wiadomości, przekazaliśmy całą sprawę na ręce dziennikarzy z Turbo Kamery – programu interwencyjnemu poświęconego motoryzacji.

 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 12

  • 1
    ZADOWOLONY
  • 2
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 1
    SMUTNY
  • 4
    WKURZONY
  • 4
    BRAK SŁÓW
Komentarze (16)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ 124
ponad rok temu ocena: 0%  16
Żenada , wniosek nasuwa się sam - nie kupować samochodów tej marki skoro centrala umywa ręce i ma w d... klientów.
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ tom
ponad rok temu ocena: 60%  15
Chwileczkę !!! Jak to Postek tylko odpowiada ? Salon jest autoryzowany i audytowany przez Citroen Polska ! To w takim razie w każdym salonie w Polsce mogą Nas tak załatwić u każdego delera ? Ja bym sprawę zgłosił do TV, prokuratury, podał do sądu i jednych i drugich. Narobił smrodu. A Citroen zachowuje się beznadziejnie. Jak sprawa się rozejdzie to nie stracą 2 aut czy 3 aut tylko kilkaset bo klienci będą ich omijać szerokim łukiem. Swoją drogą żenujące podejście.
odpowiedz oceń komentarz 3 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Dd
ponad rok temu ocena: 0% 14
Jakie samochody takie zachiwanie
~ kierowca
ponad rok temu ocena: 50%  13
Do TVN Turbo kamery zgłosić!!!
odpowiedz oceń komentarz 2 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ jhgfdsa
ponad rok temu ocena: 0%  12
A Audi w Elblągu też zamknęli
odpowiedz oceń komentarz 0 4
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ as
ponad rok temu ocena: 0% 11
Kogo masz na myśli skoro nie było aso audi
~ Jk
ponad rok temu ocena: 0% 10
No właśnie, gdzie było to Audi? Jak już to autoryzowany serwis VW u Postka
~ Prawda
ponad rok temu ocena: 14%  9
Ale macie pożywkę, że komuś się noga powinela. Ktoś biznes chciał przejąć i banki umowy kredytowe wypowiedziały. Szkoda kolejna Elblaska firma sie przewraca:(
odpowiedz oceń komentarz 1 6
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Przem
ponad rok temu ocena: 60%  8
A to przypadkiem nie zahacza o kilka paragrafów? Może zawiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez salon w Elblągu lub też jego właściciela?
odpowiedz oceń komentarz 3 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ SNAKE
ponad rok temu ocena: 75%  7
i bardzo dobrze że przekazali sprawę do Turbo Kamery, może to coś pomoże. druga rzecz, może by tak trochę zgłębić temat jak tam wyglądają sprawy w skodzie aby następni klienci nie zostali z niczym.
odpowiedz oceń komentarz 6 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Nse
ponad rok temu ocena: 78%  6
Pojechać do siedziby Citroen Polska i narobić im dymu przy kamerach skoro nie potrafią załatwić sprawy po ludzku.
odpowiedz oceń komentarz 7 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ observatore
ponad rok temu ocena: 50% 5
Akurat Citroen nie jest chyba stroną w tej sprawie. Umowa kupna pojazdu jest pomiędzy klientem a Auto-Postek. Dopóki Postek nie zapłaci za ten konkretny pojazd lub nie zlikwiduje zadłużenia u importera, to Citroen Polska nadal jest właścicielem pojazdu. To że pojazd został dostarczony na plac do dilera nie oznacza, że należy on już do niego. Klienci, którzy stracili pieniądze, mogą jedynie domagać się zwrotu pieniędzy przez Auto-Postek. Chyba że ten udowodni, że dokonał wpłaty do Citroena za ten konkretny pojazd, wtedy importer powinien wydać pojazd nowym właścicielom.
~ aso...
ponad rok temu ocena: 67% 4
observatore oczywiscie masz racje. tylko jaka jest odpowiedzialnosc w tym momencie citroen polska? zadna? rozumiem prawnie sprawa jest jasna ale citroen dajac autoryzacje i zostawiajac klientow bez wsparcia co soba reprezentuje? oby turbo kamera sie tym zajela to chyba jedyna droga do pozytywnego zakonczenia sprawy. niestety...
~ Adam
ponad rok temu ocena: 86%  3
A co ze Skodą? Obawiam się że skończy się tak samo.
odpowiedz oceń komentarz 12 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ skoda padla
ponad rok temu ocena: 60% 2
skoda juz tez zamknieta
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.