› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Lina do wyciągarki – jaki rodzaj wybrać?

› poradnik ponad rok temu    27.05.2022
Informacja prasowa
komentarzy 0 ocen 1 / 100%
A A A
Lina do wyciągarki – jaki rodzaj wybrać?

Na co dzień korzystamy z różnych urządzeń, które mają swoją specyfikę, a ich sprawne działanie jest uzależnione od potencjału licznych akcesoriów roboczych. Fanów off-roadu szczególnie interesują wyciągarki, czyli specjalne maszyny, których używa się do wyciągania różnych przedmiotów z miejsc trudno dostępnych.

Urządzenia te są używane między innymi w trakcie akcji ratunkowych, ale także w różnych trudnych warunkach, np. do wyciągania pojazdów. Pojazdy off-roadowe często zostają uwięzione w błocie czy piasku albo też zdarza się, że wpadają do rowu. W wielu przypadkach właściciele terenówek sami radzą sobie z trudnym położeniem, w którym się znaleźli, jednak czasami nie są w stanie z niego wyjechać bez wsparcia specjalistycznego sprzętu.

Wyciągarki można spotkać w dwóch najbardziej popularnych wersjach. Przede wszystkim są to wyciągarki, które wykorzystują liny syntetyczne na metry – wykonane z tworzywa sztucznego. Ta wersja ma swoje plusy i minusy. Innym rodzajem są liny stalowe, które są wyprodukowane z kompletnie innego materiału niż pierwszy wspomniany rodzaj. Zarówno lina syntetyczna, jak i stalowa, mają jednak swoje wady i zalety.

Lina do wyciągarki to niezwykle istotny element tego urządzenia. W końcu to od niej zależy, czy uda się nam skutecznie wybrnąć sytuacji, w której się znaleźliśmy. Rynek motoryzacyjny nie zawsze oferuje liny, które są dedykowane urządzeniom, takim jak wyciągarki. Liny montowane w wyciągarkach muszą przejść liczne próby wytrzymałości, czyli testy, których celem jest zagwarantowanie bezpieczeństwa i komfortu użytkowania.

Lina stalowa i lina syntetyczna – różnica cenowa

Zanim przejdziemy do wyszczególnienia konkretnych wad i zalet liny stalowej i syntetycznej, warto zwrócić uwagę na cenę tych akcesoriów.

Modele lin syntetycznych są z pewnością o wiele droższe od stalowych. Powód takiej różnicy jest prosty: do wytwarzania lin stalowych wykorzystuje się zaawansowane mieszanki surowców.

Lina stalowa do wyciągarki – wady i zalety

Lina stalowa odznacza się niezwykle wysoką odpornością na przecięcia. Prawdą jest, że ryzyko jej zerwania pod obciążeniem jest bardzo mała i zdecydowanie mniejsza niż w przypadku liny syntetycznej. Dostępne na rynku inne rodzaje lin nie są w stanie wyciągnąć obiektu, który odznacza się naprawdę dużą wagą. Co więcej, lina stalowa jest wyjątkowo odporna na temperatury, przez co nie szkodzą jej wysokie i niskie temperatury – może „pracować” w każdych warunkach.

Do minusów liny stalowej należy zaliczyć fakt, że wymaga ona częstszej konserwacji, niż w przypadku liny syntetycznej. Mowa zwłaszcza o olejowaniu. Co więcej, po dłuższym czasie korzystania lina stalowa może zacząć się klinować w wyciągarce.

Lina syntetyczna – plusy i minusy

Do zalet liny syntetycznej należy z pewnością wysoka odporność, a także łagodniejsza praca z mechanizmem wyciągarki. Zmniejszone tarcie w trakcie pracy przyczynia się do tego, że niektóre elementy nie ulegają uszkodzeniom tak szybko, jak w przypadku liny stalowej. Taka lina nie wymaga konserwacji – nie jest ona narażona na korozję.

Wadą liny syntetycznej jest zdecydowanie mniejsza odporność na duże obciążenia.

źródło zdjęć: freepik.com

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (0)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarzbądź pierwszy!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.