› |
ponad rok temu
15.06.2018 Redakcja elblag.net komentarzy 0 ocen 1 / 100% |
A A A |
Samochody ciężarowe, w tym ciągniki siodłowe, trudno sfinansować przy użyciu własnych środków. Mało która firma może pozwolić sobie na taką inwestycję. Na szczęście istnieją inne sposoby na pokrycie kosztów pojazdu, a najpopularniejsze z nich to kredyt i leasing. Sprawdź, co opłaca się bardziej!
Wybór pomiędzy kredytem a leasingiem w dużej mierze zależy od profilu naszej działalności gospodarczej. Początkujący przedsiębiorca z niewielkim budżetem podejmie inną decyzję niż właściciel dużej, dobrze prosperującej firmy. Warto zastanowić się, czy własny ciągnik siodłowy jest nam rzeczywiście niezbędny – czasem wygodniej i taniej jest skorzystać z usług transportowych innego przedsiębiorstwa. Jeżeli jednak pojazd w firmie okaże się przydatny, trzeba również wyznaczyć sobie konkretne cele. Do czego i jak często będzie nam potrzebny ciągnik siodłowy, jaki model i zakres cenowy nas interesuje. Wszystko to pomoże określić, który sposób finansowania jest najbardziej odpowiedni.
Biorąc kredyt samochodowy, otrzymujesz środki na zakup ciągnika siodłowego, co oznacza, że staje się on twoją wyłączną własnością. Cokolwiek stanie się z pojazdem, nie będzie miało to wpływu na proces kredytowania – możesz nawet go sprzedać, zanim spłacisz ostatnią ratę. W zależności od banku, zostaje wyznaczony okres wypełniania kredytu, zazwyczaj dość długi, na przykład do 120 miesięcy. Mamy do dyspozycji także oferty wyspecjalizowane, połączone z atrakcyjnym pakietem ubezpieczeń i dodatkowym wyposażeniem. Biorąc pod uwagę sumę kosztów, kredyt jest zdecydowanie tańszym rozwiązaniem niż leasing. Trzeba jednak zaznaczyć, że kredytobiorca musi spełniać określone warunki, a są to m.in.: pozytywna ocena zdolności kredytowej, kilka miesięcy prowadzenia działalności gospodarczej oraz brak zadłużeń. Kredytowany ciągnik siodłowy z kolei powinien być odpowiednio nowy, czyli jego wiek nie może przekraczać ustalonej granicy, na przykład 12 lat. Poza tym procedura brania kredytu jest dość żmudna i skomplikowana, co może przemawiać na niekorzyść tej opcji.
Z powyższej analizy wynika, że kredyt to nie najlepszy sposób na finansowanie pojazdu, jeśli dopiero zaczynasz swoją działalność gospodarczą albo zależy ci na szybkiej realizacji umowy. Zamiast niego możesz skorzystać z usług firmy leasingowej – jest to oferta skierowana głównie do przedsiębiorców, także tych początkujących. Główna różnica między leasingiem a kredytem polega na statusie własności, gdyż leasingobiorca nie jest właścicielem używanego pojazdu, w przeciwieństwie do kredytobiorcy. Leasing ciągników siodłowych charakteryzuje się dużym wyborem marek i uproszczoną procedurą. Zaufany leasingodawca udostępni ci także szczegółowe informacje na temat leasingowanego przedmiotu, co zapewnia przejrzystość i bezpieczeństwo transakcji. Większość firm oferuje też różne udogodnienia i przywileje na start. Wadą leasingu jako sposobu finansowania jest jego stosunkowo wysoki koszt. Chociaż wartość wkładu własnego można negocjować, to w ostatecznym bilansie raczej i tak wyjdzie drożej, niż gdybyśmy wzięli kredyt.
Podsumowując, jeżeli chodzi o czyste rachunki, korzystniejsze będzie kredytowanie ciągnika siodłowego. Jeśli jednak zależy nam na bardziej przystępnych warunkach umowy, oczywistym wyborem jest leasing.
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |