› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Ile środków zewnętrznych traci Elbląg z powodu Olsztyna?

› polityka ponad rok temu    12.04.2016
Bartłomiej Ryś
komentarzy 7 ocen 2 / 100%
A A A
Ten używany tramwaj, sprowadzony z Niemiec, nie będzie modernizowany. Powód? Brak środkówTen używany tramwaj, sprowadzony z Niemiec, nie będzie modernizowany. Powód? Brak środków fot. Bartłomiej Ryś

No właśnie – ile? Rodowici elblążanie w tym momencie krzykną: „wszystkie!”, lecz nie będzie to do końca prawda. Fakty są takie, że nasze miasto bardzo dużo straciło (i traci nadal) przez felerny podział administracyjny. Na ręce Ministra Rozwoju Mateusza Morawieckiego trafiła poselska interpelacja, w której czytamy, że „miasta takie jak Elbląg (…) nie mogą sięgnąć po środki, które są przeznaczone dla miast wojewódzkich, co powoduje ich częste zubożenie (...)”.

Czyż tak nie jest? Elblążanie z pewnością zgodzą się z tym stwierdzeniem. Co więcej, problem niesprawiedliwego podziału środków poruszaliśmy wielokrotnie na naszych łamach w kontekście chociażby rozbudowy tramwajów w Olsztynie, a pozyskanie środków zewnętrznych na rozwój tego środka komunikacji miejskiej w Elblągu. Warto wspomnieć, że Prezydent Wróblewski odpowiada na pytania dziennikarzy w tej materii zawsze tak samo: jeżeli uda nam się pozyskać środki zewnętrzne, to zakupimy nowy tabor i rozbudujemy linię. W innym przypadku nas po prostu na to nie stać.

Tramwaje to wyłącznie kropla w morzu potrzeb, lecz to one stanowią podstawę interpelacji skierowanej przez posła Jerzego Wilka na ręce Ministra Rozwoju.

(...) o interwencję w sprawie różnic, jakie dotykają miast na prawach powiatu w stosunku do miast wojewódzkich po ostatnim podziale administracyjnym. Środki finansowe przekazywane dla miast wojewódzkich bardzo często nie są sprawiedliwie rozdysponowane.

Poseł Wilk wymienia w interpelacji nie tylko Elbląg – zwraca również uwagę m.in. na Częstochowę i Grudziądz. Zaznacza, że różnice widać chociażby na przykładzie komunikacji tramwajowej:

W Elblągu ostatnie nowe tramwaje w ilości 6 sztuk zostały zakupione w 2006 roku. (…) dwa i pół roku temu sprowadzono do Elbląga trzy używane tramwaje z Niemiec (…) sprowadzono również używany tramwaj z Niemiec z 1975 roku (…) do końca roku mają do Elbląga dotrzeć jeszcze dwa takie tramwaje.

Zdaniem posła Wilka, do miasta takiego jak Elbląg powinny trafiać wyłącznie fabrycznie nowe maszyny, „do których każda osoba niepełnosprawna, czy też matka z wózkiem dziecięcym ma swobodny dostęp”.

W dalszej części interpelacji czytamy to, o czym wspominaliśmy już na naszych łamach w specjalnym, podwójnym materiale – Olsztyn wydał 400 mln zł na budowę kompletnie nowej infrastruktury wraz z zakupem bardzo nowoczesnych maszyn. W tym samym momencie elbląski tramwaj zakupiony 10 lat temu (popularny „ogórek”) w dalszym ciągu nie może wjechać na ul. Grunwaldzką ze względu na... brak środków potrzebnych na modernizację torowiska.

Ulica Grunwaldzka to droga wojewódzka, powinna uzyskać wsparcie na jej przebudowę wraz z budową nowego torowiska już kilka lat temu – mocno zaznaczył Wilk.

Na końcu interpelacji poseł pyta Ministra, jak długo kobiety z wózkami lub osoby niepełnosprawne będą skazywane na dobro i łaskę ludzi, którzy pomogą im wejść do nieprzystosowanego tramwaju. Kiedyś moglibyśmy nazwać to „zagraniem na emocjach Ministra”. Dziś, po nagranym pod koniec stycznia specjalnym materiale video, możemy tylko smutnie potwierdzić słowa posła.

 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 9

  • 4
    ZADOWOLONY
  • 1
    ZASKOCZONY
  • 1
    POINFORMOWANY
  • 1
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 2
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (7)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ Roman
ponad rok temu ocena: 0%  7
Pani Premier zapowiedziała wszak zrównoważony rozwój, zatem pomyśleć trzeba także o Pasłęku, czy innym Morągu, tak zawiedzionym przez USA, P. Redaktorze. Może nawet o Barczewie.
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ otto
ponad rok temu ocena: 67%  6
Jerzy Wilk dziala , a co zrobił przez poprzednie dwie kadencje poseł Krasulski , czy się choć raz odezwał , czy tylko siedział za prezesem w ławach .
odpowiedz oceń komentarz 6 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ powiec
ponad rok temu ocena: 0%  5
Ciekawe jaką siłę przebicia ma poseł Wilk, zobaczymy;)
odpowiedz oceń komentarz 0 6
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ hd
ponad rok temu ocena: 55%  4
Jak na razie,to jedynie poseł Kobylarz od Kukiza,próbuje ruszyć ten temat.A Wilk,przepraszam co,śpi? Zima się skończyła,pobudka.Jest paru posłów konkretnie z samego Elbląga,do tego są i tacy z partii rządzącej i co,do jasnej ciasnej? Obiecywać było łatwo?
odpowiedz oceń komentarz 6 5
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ wyborca PIS
ponad rok temu ocena: 87%  3
Panowie Posłowie, mieszkancy oczekują od Was ze doprowadzicie do stanu rownosci pomiędzy Olsztynem a Elblagiem. Olsztyn sobie wlasnie publicznie ustala dalszą rozbudowę linii tramwajowej a co jest w Elblagu? NIC! A miał być zrownowazony rozwój.
odpowiedz oceń komentarz 13 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ frc
ponad rok temu ocena: 80%  2
J***ć srolsztyn! Niech się nasza Rada Miasta i Powiatu w końcu weźmie za faktyczne działania dążące do przeniesienia jednej z siedzib władz wojewódzkich do Elblaga!
odpowiedz oceń komentarz 8 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Do_pomorskiego
ponad rok temu ocena: 82%  1
Zacznijmy od tego, że w 1998/1999 wmawiano nam, że będziemy oczkiem w głowie dla tego województwa, bo mamy port i jesteśmy drugim miastem. Jakie z tego korzyści dają nam władze wojewódzkie - wszyscy widzimy. Mieliśmy być niczym druga stolica i jakoś po 17 latach władze województwa nie chcą się na to zgodzić. dlaczego? Bo wtedy Olsztyn musiałby się na równi dzielić z Elblągiem, a nie brać większość dla siebie. Na tym im nie zależy. Taką właśnie mamy "stolicę". W pomorskim panuje zupełnie inna mentalność. Wystarczy poczytać statystyki, opinie i zobaczyć jak to województwo, które przecież mniej dostaje z Unii jest o lata świetlne przed nami. Najsmutniejsze jest to, że my, jako Elblążanie od początku chcieliśmy należeć do pomorskiego zamiast szuwarowego. Dziwi mnie więc czemu władze Elbląga siedzą cicho i wręcz zależy im na istnieniu tego województwa, które przyczynia się do upadku naszego miasta, zamiast lobbować przynależność do pomorskiego.
odpowiedz oceń komentarz 14 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.