fot. W-MOSG
Rekordową w ostatnich latach karę za przemyt zapłacił kierowca autobusu – w kasie oddziału celnego w Gronowie zostawił ponad 63 tys. złotych.
Na służbie kierownik zmiany służby celno-skarbowej w Gronowie skierował do kontroli autobus, który był zarejestrowany w Niemczech i tam jechał. Kierowcami autokaru byli dwaj obywatele Federacji Rosyjskiej.
W czasie wstępnej rewizji użyto psa służbowego wyszkolonego do wykrywania wyrobów tytoniowych. Po tym jak pies wskazał miejsce ukrycia kontrabandy autobus został prześwietlony promieniami rentgenowskimi. Obraz RTG wskazał anomalie w obrazie w obrębie tylnych nadkoli, które wcześniej wskazał pies służbowy.
Ostatecznie w autobusie funkcjonariusze KAS wykryli prawie 4,5 tys. paczek papierosów. Do przemytu przyznał się jeden z kierowców i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności. Z uwagi na skalę przemytu wpłacił do kasy oddziału celnego ponad 63 tys. zł.
Tak dużej grzywny w ostatnich latach nie było na żadnym z przejść granicznych na granicy z Rosją. Dodatkowo Rosjanin nie będzie mógł wjechać do Polski przez najbliższe 3 lata.
Ryszard Chudy, Warmińsko-Mazurski Urząd Celno-Skarbowy