fot. www.thecarconnection.com
Do takich wniosków doszli autorzy Europejskiego Barometru Odpowiedzialnej Jazdy, badania wśród kierowców europejskich państw. W tym zestawieniu zajmujemy czołową pozycję pod względem niewłaściwego zachowania na drodze. Nie jesteśmy jednak osamotnieni. Tuż obok plasują się kierowcy z Grecji i Włoch. Czy naprawdę jesteśmy złymi kierowcami?
W badaniu, o którym mowa, udział wzięli kierowcy m. in. z takich państw, jak Włochy, Grecja, Holandia, Niemcy, Szwecja, Wielka Brytania, Hiszpania i oczywiście Polska (po raz pierwszy odkąd przeprowadza się to badanie). Kierujący piojazdami w wyżej wymienionych krajach wystawili nam nienajlepszą notę. Ich zdaniem na drogach jesteśmy nieodpowiedzialni i niebezpieczni, podobnie zresztą jak Włosi czy Grecy.
Chyba coś w tym jest. Tylko w ubiegłym roku na drogach Warmii i Mazur doszło do prawie 14 tys. kolizji, ponad 1.6 tys. wypadków, w których ponad 2 tys. osób zostało rannych, a 148 poniosło śmierć. Powiadają, że "liczby nie kłamią". Czy biorąc pod uwagę statystyki, jak i wyniki badania EBOJ 2015, naprawdę można powiedzieć, że nasze zachowanie "za kółkiem" pozostawia wiele do życzenia?
Zapraszamy do dyskusji.