fot. Konrad Kosacz
Władze miasta zaproponowały system zniżek cen biletów komunikacji miejskiej. Nasz czytelnik, Michał Żurawski ma jeszcze inną, ciekawą propozycję. Mamy nadzieję, że ten tekst rozpocznie dyskusję o komunikacji miejskiej w naszym mieście.
Zamiast obniżać ceny biletów o 0.20 gr proponowałbym całkowite wprowadzenie nowych stawek w mieście, tzw. stawki progresywnej (prawie jak w parkomatach - specjalnie używam tej nazwy, bo widzę, że ZKM lubi ją stosować) – pisze Michał Żurawski. - A dokładniej proponowałbym następujące ceny biletów (mając kartę miejską można naprawdę wprowadzić rozmaite ciekawe rozwiązania i promocje, ale ZKM mówi na ogół "nie da się" lub "to rada miejska musi podjąć decyzję".
Zgadza się rada miejska musi podjąć decyzję, ale ZKM powinien na radę napierać, aby takie decyzje zostały podjęte):
- przejechanie 1 przystanku = koszt biletu 0,40gr;
- 2 przystanków = koszt biletu 0,80gr;
- 3 = 1,20;
- 4 = 1,60;
- 5 = 2,00;
- 6 = 2,40
- 7 = 2,80
- 8 i więcej = 3,20.
Osoba, która nie odbiłaby karty wysiadając zapłaciłaby maksymalną stawkę. Przy takim rozwiązaniu więcej ludzi korzystałoby z komunikacji miejskiej na krótkich odcinkach. Moim zdaniem lepiej jest mieć więcej klientów przy niższych cenach biletów niż mieć mniej klientów przy wysokich cenach.
Dodatkowo można byłoby wprowadzić:
- bilet rodzinny weekendowy - w wysokości np. 10 lub 15 złotych (ważnym dla rodziny z dzieckiem minimum 2+1 lub 1+1 przez cały weekend),
- bilet przesiadkowy proponowałbym w cenie 0,40 gr – przysłowiowy Kowalski wsiadając do pierwszego autobusu jadąc dwa przystanki zapłaciłby 0,80 gr, w określonym czasie wsiadłby do kolejnego autobusu i do końca trasy zapłaciłby tylko 0,40 gr. Oczywiście należałoby cały czas pamiętać aby w każdym z pojazdów się "wbić" i "wybić" kartą miejską,
- bilet miesięczne - należałoby się zastanowić nad sensem ich istnienia w takim rozwiązaniu cenowym biletów.
Czy ZKM w Elblągu przeprowadzał w ogóle badania na temat ile ludzi korzystałoby z komunikacji miejskiej jeżeli na krótkich odcinkach wprowadzono ciekawą promocję? Moim zdaniem ZKM zarobi więcej na takim rozwiązaniu. Aktualnie ja lub moi znajomi, gdy mamy przejechać jeden lub dwa przystanki to wolimy się przejść niż płacić 3 złote (lub 2,60 w przypadku używania karty miejskiej do dwóch przystanków).
Naszemu Czytelnikowi ZKM odpowiedział na facebooku na te propozycje: Interesujący pomysł. Jednocześnie przypominamy, że ceny biletów komunikacji miejskiej są ustalane w drodze uchwały Rady Miejskiej w Elblągu. Warto podkreślić, że w obecnym cenniku zachowana została promocja dla użytkowników EKM na krótkie przejazdy (do dwóch przystanków) - a więc za krótki przejazd opłata jest niższa – informuje Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu.