› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Czy trzeba obawiać się używanych samochodów?

› poradnik ponad rok temu    20.07.2016
Redakcja elblag.net
komentarzy 1 ocen 2 / 100%
A A A
Czy trzeba obawiać się używanych samochodów?

O nieuczciwych handlarzach oferujących pojazdy z drugiej ręki krążą już legendy. Jednak czy to wystarczający powód, by odpuścić zakup auta, które może być w doskonałej kondycji, a jego cena jest znacznie niższa od nowego egzemplarza w salonie?

Kryteria, które należy wziąć pod uwagę

Utrata wartości to jeden z głównych czynników, dla który decyduje o tym, że samochody używane cieszą się tak dużą popularnością wśród Polaków. Według szacunków rzeczoznawców auto po wyjechaniu z salonu na dzień dobry traci jakieś 10-15% swojej ceny. Po pięciu latach od tego momentu pojazd zwykle wart jest jedynie 50% w stosunku do kwoty, jaką przyszło za niego zapłacić właścicielowi. Gdy zwróci się uwagę na średni wiek pojazdów poruszających się po polskich drogach, auto mające 5 lat lub mniej jawi się jako młode. Tak też jest w rzeczywistości, o ile poruszający się nim na co dzień przestrzegał zaleceń producenta w zakresie serwisowania. Z każdym rokiem na ogół wzrasta liczba przejechanych kilometrów. Stąd też bywa, że niektóre używane samochody, mimo że są z tego samego rocznika, mają diametralnie inny przebieg. Pojazdy przeznaczone na użytek prywatny często pokonują jedynie ułamek tego, co auta służbowe. O ile duży przebieg nie musi być problemem, o tyle dobrze, by był on rzeczywisty, żeby kolejny właściciel miał świadomość, czym będzie się poruszał. Praktyki określane mianem „korekty licznika” niestety wciąż są spotykane i praktykowane przez nieuczciwych handlarzy. Znacznie większy problem stanowi ewentualna, powypadkowa przeszłość samochodu. O ile cała naprawa została wykonana w sposób rzetelny i właściciel jest w stanie przedstawić na to stosowne dokumenty, to nie ma większego problemu. Gorzej, jeżeli ktoś stara się zamaskować poważne mankamenty konstrukcji samochodu, które powinny go wyeliminować z dalszej eksploatacji po drogach. Na pierwszy rzut oka ciężko je dojrzeć, bo nie każdy jest blacharzem czy lakiernikiem.

Samochody używane z gwarancją mają sens

Wbrew pozorom istnieje skuteczny sposób na to, by zakup auta z drugiej ręki nie stał się nietrafioną inwestycją. Komisy działające przy salonach sprzedaży nowych samochodów z pewnością są miejscem, w którym znalezienie pojazdu używanego spełniającego kryteria kupującego i niebędące przysłowiową „miną” jest znacznie prostsze niż np. na giełdzie. Dlatego też zyskują coraz większe uznanie. Działają na ściśle określonych zasadach i nie mogą sobie pozwolić na wpadki, gdyż ich nieprawidłowe funkcjonowanie źle rzutowałoby na salon. W przypadku samochodów marki Volvo przed wstawieniem któregoś z pojazdów w komis sprawdza się je pod różnym kątem i wykonuje w tym celu przeszło sto czynności. Taka rygorystyczna selekcja pozwala uniknąć zaoferowania klientom czegoś, z czego nie byliby zadowoleni. To, w czym komisy działające przy sieci dealerskiej mają przewagę nad handlarzami to fakt, że oferują samochody używane z gwarancją. W zależności od postanowień w umowie może ona trwać nawet rok. Dodatkowo klient, który z jakichś względów stwierdzi, że pojazd nie spełnia jego oczekiwań może zwykle w ciągu 30 dni wymienić go na inny. Więcej o tym można przeczytać tutaj: http://www.volvocars.com/pl/modele/volvo-selekt. To, co przemawia za samochodem używanym kupowanym od dealera to jego w pełni udokumentowana historia. Wiedza o dokonywanych ewentualnych naprawach i przeglądach okresowych z pewnością jest istotna dla przyszłego właściciela. Polityka sprzedażowa dotycząca pojazdów z drugiej ręki prowadzona przez markę Volvo jest jasna i klarowna. Nic dziwnego, że samochody te szybko znajdują zadowolonych nabywców. Nawet kilka lat po premierze nie odbiegają od konkurencji, a w wielu aspektach (zwłaszcza bezpieczeństwa) przewyższają ją.

Decydujący się na używane auto wcale nie muszą się obawiać, pod warunkiem, że zapukają do właściwych drzwi. Pomoc w znalezieniu idealnego pojazdu z drugiej ręki z pewnością znajdą w komisach prowadzonych przy salonach samochodowych. W takich punktach nie brakuje wielu ciekawych propozycji, których właścicielami można stać się od zaraz.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 1

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 1
    BRAK SŁÓW
Komentarze (1)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ to_tylko_1_przykład
ponad rok temu ocena: 33%  1
Dziadek trzymał pod kocem, używał tylko sporadycznie, serwisował w najlepszym i najdroższym serwisie, wymieniał części dla pewności, pieścił, głaskał, tulił, polerował, dokładał dla fantazji żeby za 1/4 ceny salonowej sprzedać pięciu pośrednikom, zapomniałem: płakał jak sprzedawał. Ludzie lubią wierzyć w bajki. Samochód jest narzędziem.
odpowiedz oceń komentarz 1 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.