› bieżące |
ponad rok temu
30.07.2014 Redakcja elblag.net komentarzy 0 ocen 5 / 60% |
A A A |
Mężczyzna zasnął na tylnej kanapie samochodu swojej koleżanki. Auto przez kilka godzin stało zaparkowane w centrum Starogardu Gdańskiego. Około godziny 16 kobieta przyszła przeparkować samochód - 34-latek już nie oddychał.
W poniedziałek, gdy doszło do tragedii, temperatura w Starogardzie Gdańskim przekraczała 30 st. C. 34-latek prawdopodobnie upił się i skorzystał z uprzejmości koleżanki, która pozwoliła mu odpocząć w swoim samochodzie stojącym w centrum miasta.
Gdy około godz. 16 kobieta przyszła przeparkować samochód mężczyzna już nie żył. Lekarz, który przyjechał na miejsce stwierdził zgon.
6 godzin w nagrzanym aucie
- Według naszych ustaleń ten mężczyzna spał w samochodzie od 10.00. Temperatura na zewnątrz przekraczała 30 st. C, więc w środku mogło być nawet 60-70 st. C – podkreśla Maciej Rocławski ze starogardzkiej prokuratury.
– 34-latek prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu i podejrzewamy, że to przyczyniło się do jego śmierci – dodaje prokurator i zaznacza, że wszelkie wątpliwości rozwieją dopiero wyniki sekcji zwłok.
Śledczy podkreśla, że jak dotąd nic nie wskazuje na udział osób trzecich.
Źródło: tvn24.pl
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |